poniedziałek, 4 stycznia 2010

wigilia i Mikolaj i prezenty

tak tak byl u nas w tym roku mikolaj z calym workiem prezentow, zachwytom nie bylo konca a Jessi dopiero 2 latka ma, do dzis przezywa wizyte swietego i opowiada jaki byl duzy i ze mial brode i okulary i worek i kij itp. fajnie bylo i jest:-)




















Brak komentarzy: