hmmm. wiekszaosc dzieci raczkuje, niektore wcale a Jessi coz :-) najpierw sobie pelzala, a teraz sobie raczkuje a ta jedna noga,.... no ja nie wiem smiac sie czy plakac, tata dzis jak to zobaczyl , to mowi co ty ja nauczylas kochanie :-) ja? pytam przeciez ja tak nie raczkuje hi hi
ale mysle ze wzielo sie to dlatego ze mamy wszedzie panele i jest po prostu slisko na normalne raczkowanie, wiec Jessi tak jakby pomaga sobie chyba ta jedna nozka coby sie nie przewrocic :-)
babciu dziadku zobaczcie juz prawie raczkuje :-)
puzzle
1 miesiąc temu
1 komentarz:
Ale jak jej to sprytnie idzie... :)
Prześlij komentarz