środa, 15 grudnia 2010

to sie meldujemy prawie po roku...






no tak, przyszlo drugie dziecko na swiat iczasu prawie nie ma, troche w szpitalu przed porodem polezelismy z noelkiem, za jessi tesknilismy ze ho ho ale zlecialo, potem niespodziewanie wody nam odeszly i noelek 3 tyg. wczesniej na swiecie sie pojawil a dokladnie 30 marca 2010 wazym 3300 i 51 dlugi, zdrowiutenki i przesliczny, jessi zachwycona braciszkiem

Brak komentarzy: